Nasz pupil Mehir, wraca do zdrowia z powodu infekcji bakteryjnej, stanu zapalnego. Miłość Mehira do jedzenia sprawia, że psina szybciej wraca do zdrowia. Przy ciepełku rozpalonego ognia w kominku, Mehciu lubi wygrzewać się i odpoczywać. W dniu dzisiejszym zaliczył trzy spacery, (na których obszczekiwał zbliżające się psy budzące ewent. potencjalne zagrożenie), jeden z pradziadkami :), dwa z pańcią. Mijające nas na spacerze dwa dobrze wychowane młode owczarki kaukaskie, przeszły obok nas, machając ogonami z przyjaznym nastawieniem. Nasza psina, szczekając rzuciła się jak szalona do „ataku”, co za wstyd. W nadchodzącym Nowym Roku, muszę popracować nad socjalizacją naszego psa.
Szczęśliwi, witamy zatem Nowy Rok 2018 razem z dziadkami i kochanym psiakiem.
